▷ Album Kanye Westa „Jesus Is King” przełożony na późniejszy termin

Spisie treści:

Anonim

Niezłomny Kanye West nadal błota wody swojej teraźniejszości i swojej przyszłości. Podczas gdy Kim Kardashian pośrednio ogłosiła w połowie września w sieciach społecznościowych wydanie nowego albumu jej męża z 27 września, data potwierdzona przez osobę na jego stronie, album zatytułowany „Jesus Is King ”nigdy nie przestaje bawić się cierpliwością fanów rapera.

Rzeczywiście, dwa dni przed planowanym wydaniem albumu i podczas gdy Kim Kardashian po raz kolejny potwierdziła początkową datę 27 września, niektóre źródła poinformowały witrynę Variety, że można się spodziewać pierwszego odroczenia, nie dając żadnego powód. Trzy dni później partner Yeezie poinformował, że „Jesus Is King” wkrótce nadejdzie 29 września, po tym, jak jej mąż raper zorganizował sesje odsłuchowe w Chicago i Nowym Jorku oraz że chciał w ostatniej chwili dokonać pewnych zmian w swoim nowym albumie. Po raz kolejny nie ma śladu po dysku w oczekiwanym terminie.

Wydanie albumu „Jesus Is King” Kanye Westa ponownie przełożone na późniejszy termin

Po dwukrotnym odkładaniu wydania „Jesus Is King”, bez powodzenia, nowe informacje od otoczenia Kanye Westa, przekazane dzisiaj przez TMZ, wskazują, że opinia publiczna ponownie musiałaby uzbroić się w cierpliwość przed odkryciem tajemniczego jedenastego albumu artysty. Tym razem, aby uniknąć rozczarowań, nie przesuwa się żadnej daty premiery. To nowe odroczenie można jednak wytłumaczyć zaostrzonym perfekcjonizmem zainteresowanej osoby, która chciałaby nadal wprowadzać niekończące się zmiany w tym, co wydaje się być ścieżką dźwiękową swojego duchowego zwrotu. „Album jest gotowy, ale Ye (Kanye West) nadal go doskonali. Za każdym razem, gdy słucha, chce coś zmienić. A priori projekt zostaje przesunięty na późniejszy termin. »Umieść źródło blisko pliku w amerykańskiej witrynie TMZ.

To ciągłe odraczanie przypomina precedens w karierze Kanye Westa. Album Yandhi, zapowiedziany na zimę zeszłej zimy, był również kilkakrotnie przekładany, zanim został po prostu porzucony, bez podania powodu. Fani rapera obawiają się, że „Jesus Is King” może spotkać ten sam los, biorąc pod uwagę obecny kontekst.

Album Yeezy „Jesus Is King”, pierwotnie zaplanowany na 27 września, nadal jest pożądany

Jeśli Yeezy wydaje się być w czymś niezmienny, to dobrze, że to dobrze w jego tradycyjnym już niedzielnym nabożeństwie niedzielnym, rodzaju duchowej mszy organizowanej w czterech zakątkach Stanów Zjednoczonych i która okazuje się być projektem bliskim sercu rapera, ożywiony wiarą, która nigdy nie przestaje zyskiwać mocy. Chociaż album jest już dawno spóźniony, film dokumentalny obracający się wokół procesji artysty ma swoją premierę 25 października w kinach IMAX, po premierze w weekend. ostatnio w Detroit, a potem w Chicago. Zatytułowany „Jesus Is King: A Kanye West Experience” film podąża za Kanye Westem podczas jego niedzielnego nabożeństwa, a także na pustyni w Arizonie w celu wykonania interpretacji niektórych utworów z albumu (duch) „Jesus Is King” .

Nie widać żadnego albumu, ale dokument: „Jesus Is King: A Kanye West Experience”

Kolejna wiadomość od niestabilnej złotej rączki z Chicago, którą zwierzyłby się swoim bliskim, chcąc odejść od tak zwanej "świeckiej" muzyki, innymi słowy rapu lub innego popu, i produkować teraz tylko gospel, uważany za jak czysta sztuka i bliżej jej ideału neochrześcijańskiego. Ogłoszenie przekazane na Twitterze przez piosenkarza Andrew Barbera, blisko Kanye Westa.

Kanye West chce zatrzymać „świecką muzykę”, aby poświęcić się gospel