Po niezwykłym debiucie w Nowym Jorku w 2021 roku jako pierwsza marka odzieży męskiej zaprojektowana przez kobietę, która miała być tam zaprezentowana, marka Bode, wywodząca się z wielkiego jabłka, stawiła pierwsze paryskie kroki podczas wiosennego pokazu mężczyzn. lato 2021 w stolicy.
Prowadzona przez projektantkę Emily Adams Bode, zdobywczynię nagrody Designers of Tomorrow CFDA i finalistka konkursu LVMH 2021, marka koncentruje się na męskim luksusie dzięki unikalnym elementom wykonanym z tkanin w stylu vintage. Znajdujemy więc spodnie uszyte ze wstążek prosto z lat 70. lub satynową kurtkę inspirowaną zasłoną z szalonych lat dwudziestych.
Nowojorska marka Bode stawiała pierwsze kroki na Paris Fashion Week
Dlatego trzy lata po stworzeniu marki Bode przyjeżdża, aby po raz pierwszy zaprezentować swoje prace w Paryżu i tym samym spotkać swoich europejskich fanów. Prezentowana kolekcja inspirowana jest rodzinnym dziedzictwem projektantki i drogim jej światem cyrkowym. W istocie firma Bode Wagon w XIX wieku specjalizowała się w produkcji wagonów i dekoracji przyczep przeznaczonych dla dużych rodzin cyrkowych, takich jak Barnum, Bailey czy inne Ringling Brothers Circus. Sztuka i klimat odzwierciedlone dzisiaj w wielobarwnych tkaninach oraz mnogości haftów i patchworku nawiązujących do pokazów koni, dżokejów i innych artystów trapezów.
Stworzona w Nowym Jorku w 2021 roku przez Emily Adams Bode, tytułowa marka czerpie inspirację z vintage i nostalgii
Zainteresowanie Emily Adams Bode vintage i nostalgią jest odczuwalne dzięki zastosowaniu materiałów odziedziczonych po hipisowskich latach, a także doborze pstrokatych wzorów przypominających stare kostiumy klauna. Balerinki, kombinacje satyn i inne dodatki w stylu retro są wyznacznikiem stylu młodego amerykańskiego projektanta.
Kolekcja Bode inspirowana jest światem cyrku, nawiązując do rodzinnej przeszłości jej twórcy
Robienie nowych ze starymi, takie mogłoby być motto Bodego, którego podstawą była sztuka odzyskiwania starych tkanin. Stare powojenne płótna, wiktoriańskie tkaniny czy wstążki z innej epoki przyczyniły się zatem do powstania marki, która powstała trzy lata temu i która jest nadal eksportowana poprzez sieć prestiżowych butików na całym świecie. . „To, co mnie najbardziej interesuje, to używanie starych technik przy jednoczesnym zgłębianiu procesów produkcyjnych, abyśmy mogli odtworzyć je na swój sposób” - mówi Emily Adams Bode.