▷ Google Chrome sprawi, że ich prywatne przeglądanie będzie trochę bardziej incognito

Spisie treści:

Anonim

Przeglądarka Google Chrome powinna wkrótce wzmocnić swój tryb przeglądania prywatnego i uczynić go nieco bardziej niezawodnym, poprawiając lukę, która do tej pory umożliwiała niektórym twórcom witryn wykrywanie użytkowników w trybie „incognito”, a nawet zablokuj je.

Google Chrome przygotowuje się do ulepszenia przeglądania prywatnego

Ta wada, ujawniona przez witrynę 9to5Google, jest powiązana ze słynnym interfejsem programowania aplikacji (API) „Pliki systemowe” przeglądarki Chrome. Rzeczywiście, ten system, który umożliwia przechowywanie pewnej ilości informacji dotyczących nawigacji, jest deaktywowany podczas korzystania z trybu „Prywatna nawigacja”. Jednak podczas wizyty strony, o których mowa, po prostu sprawdzają stan tego API, czyli czy jest aktywowany, czy nie, a następnie określają, czy użytkownik Internetu jest „incognito”, w takim przypadku można zablokować. wykonywane przez nich. Dotyczy to w szczególności niektórych serwisów informacyjnych, które wolą odmawiać dostępu do swoich stron w celu przeglądania prywatnego, co może grozić omijaniem niektórych wymagań związanych z ich płatnymi treściami.

Deweloperzy pomyślnie wykryli przeglądanie w trybie prywatnym

Korekta, którą Google przygotowuje się do wprowadzenia, opiera się zatem po prostu na tej kontroli API „Pliki systemowe” obsługiwanej przez strony. W ten sposób przeglądarka sama ominie tę kontrolę, generując tymczasowy interfejs API oparty na pamięci RAM komputera, aby ukryć początkową dezaktywację wynikającą z przeglądania prywatnego. W ten sposób strony internetowe wykryją autoryzowane API, zanim te tymczasowe pliki zostaną usunięte z pamięci RAM po zakończeniu nawigacji.

Niektóre witryny wykorzystują tę lukę do blokowania przeglądania w trybie incognito

Ta aktualizacja, która miała na celu uczynienie trybu przeglądania prawdziwie prywatnym lub przynajmniej trochę bardziej „Ingognito”, powinna być oferowana jako opcja wraz z uruchomieniem Chrome 74, którego pojawienie się zaplanowano na kwiecień. Wersja domyślna będzie następnie towarzyszyć Chrome 76 w lipcu przyszłego roku, zanim, zgodnie z tą samą witryną 9to5Google, Google przystąpi do całkowitego usunięcia tych „plików systemowych” interfejsu API, co ostatecznie wydaje się przynosić korzyści tylko twórcy stron internetowych polujący na tak zwanych „prywatnych” użytkowników Internetu.

Google Chrome Canary 74 i jego tryb nocny